Jakie kwiaty do sypialni będą najlepszym wyborem?

Jakie kwiaty do sypialni będą najlepszym wyborem?

Sypialnia, to najważniejsze miejsce w każdym domu, pozwalające na regenerację, odpoczynek i dające
ukojenie, oraz odprężenie nawet po najbardziej intensywnym i męczącym dniu. Niezwykle ważne jest jej
odpowiednie wyposażenie zarówno w kwestii meblowej, jak i dekoracyjnej. Przestrzeń, zapewniająca
nam dobry sen, wewnętrzną równowagę i spokój ducha musi być zaprojektowana w sposób przemyślany
i szczegółowy tak, aby każdy obecny w niej przedmiot dawał odbiorcom jedynie dobrą energię i
przekazywał wyłącznie zdrowotne właściwości i pozytywne emocje. Istotnym elementem, który winien
znaleźć się w każdej sypialni są kwiaty – w ilości wedle własnego uznania i potrzeb (choć zaleca się mieć
ich jak najwięcej). To one odpowiadają za obecność tlenu w powietrzu, poprawiają mikroklimat
pomieszczenia, w których są ustawione i dbają i higienę snu.

Jakie kwiaty do sypialni będą najlepszym wyborem?

Zdrowotne właściwości kwiatów do sypialni

Kwiaty przeznaczone stricte do sypialni mają szereg właściwości, które prozdrowotnie działają na
organizm człowieka, podczas kiedy ten smacznie śpi. Poprawiają one wilgotność powietrza, pozwalając
na swobodny oddech podczas snu i redukcję dźwięków związanych z nocnym chrapaniem, dbając przy
tym o odpowiednie nawilżenie powietrza w pomieszczeniu, co ceni się szczególnie w okresach zimowych
i grzewczych, gdy kaloryfery je nad wymiar przesuszają. Niektóre z nich pochłaniają zawarte w powietrzu
toksyny, stając się swego rodzaju filtrem powietrza, dzięki czemu możemy być pewni, iż do naszych płuc
dostarczany jest jedynie zdrowy tlen. Jako oczyszczacze, dbają o neutralizację szkodliwych substancji,
wytwarzanych przez meble, przewody, czy obecne na podłodze dywany i chodniki. Dedykowane stricte
ustawieniu w sypialni, pełnią rolę wyciszacza, dbających o długość i głębokość naszych snów i
popołudniowych drzemek, przez co nasz mózg może w pełni się zregenerować i odświeżyć, nabierając sił do dalszego działania, zaraz po przebudzeniu.




Kwiaty do sypialni, które polepszą jakość snu.

Najzdrowszymi kwiatami, dzięki którym jakość snu i regeneracji struktur mózgowych ulegnie
ekspresowemu polepszeniu są te, które nie tylko zachwycają wyglądem i kształtem, ale również modele
takie, które najmniej wymagają z naszej strony pomocy i troski, gdyż poradzą sobie bez ingerencji
opiekuna (no, może z wyjątkiem regularnego nawadniania). Są nimi w szczególności wszelakie,
pochodzące z tropików kaktusy, które nieprzerwanie regulują wilgotność otoczenia i uśmierzają tym
samym ból gardła, przeziębienie, czy wspomagają w walce z suchym kaszlem i przesuszoną skórą.
Dobrym wyborem będzie też zwyczajny aloes, działający przeciwzapalnie i zabijający zbędne bakterie i
wirusy, pojawiające się w powietrzu, którego wyciąg z liścia (mięsista maż wydobywająca się ze środka
łodygi) ekspresowo walczy z łupieżem i nadmiarem sebum skóry głowy. Dekorując wymarzoną sypialnię,
szczególnie w okresie bożonarodzeniowym, można pokusić się o zakup grudnika, przy pomocy którego
dotlenimy organizm, korzystając z tlenu, który produkują jego kwiatostany. Przy przewlekłych problemach ze snem i uczuciem niepokoju, wykorzystajmy dobroczynną moc lawendy, która obniży ciśnienie tętnicze krwi i przygotuje organizm do spokojnego snu.

Kwiaty do sypialni, które lubią cień.

W przypadku, gdy w naszej sypialni mamy ograniczony dostęp do naturalnego światła z zewnątrz,
winniśmy zostać właścicielami draceny odwróconej, która uwielbia półcień i odwdzięczy się nam za niego chroniąc układ odpornościowy przed zbędnymi wirusami i zakażeniami bakteryjnymi, czyhającymi w atmosferze, a także wirusem grzybicy, przenoszącym się drogą kropelkową. Jeśli w pomieszczeniu
króluje półmrok, trzeba ustawić w nim filodendron, zajmujący się oczyszczaniem powietrza z nadmiaru
dwutlenku węgla. Zielistka, ustawiona na szafce nocnej, zadba o to, aby promieniowanie
elektromagnetyczne obniżone zostało do minimum, a kurz osiadał wolniej i nie zbierał się w niepotrzebne kłęby, natomiast bluszcz pospolity sprawi, że tlen którym oddycham na bieżąco oczyszczany będzie z niepożądanych dodatków takich jak m. in dym papierosowy, bądź opary kleju, służącego do napraw przedmiotów użytku codziennego.

Zieleń idealna na słoneczny parapet.

Rozwiązaniem dla sypialni, umiejscowionej w pełnym słońcu będzie ozdobny fikus, oczyszczający swymi
liśćmi powietrze z formaldehydu, lub paproć, która ma właściwości przeciwpasożytnicze, wykrztuśne, moczopędne a nawet przeciwzapalne. Pomocną rośliną może okazać się sansewieria gwinejska,
przypominając swym wyglądem aloes zwyczajny, dzięki której w naszym powietrzy ograniczone zostanie
występowanie toksyn, a oddech będzie zdrowszy i pełniejszy, przy jednoczesnym ulepszonym
dotlenieniu płuc. Pięknie prezentujące się storczyki, oprócz walorów ozdobnych zadbają o to, aby nasza
skóra starzała się w nieco zwolnionym tempie, a włosy były miękkie, nawilżone i lśniące. Pragnące słońca ozdobne sukulenty zapewnią odpowiednio nawilżoną błonę śluzową nosa i gardła, oraz wyeliminują uciążliwy kaszel i chrypkę.